o nieagresji
w pierwszej klasie szkoły podstawowej. Bo była nudna i wymagała, a ja wolałem się przygotować do lekcji z innych przedmiotów w szkolnej bibliotece. Nie byłem u bierzmowania i u komunii- bo po co. Moi rodzice i moja siostra chodzili na lekcję religii kiedy ich obowiązywała i byli na obrządkach religijnych. Co najśmieszniejsze: po prostu wiem, że Bóg istnieje, a dalej nie wierzę w jego istnienie i nie chodzę do kościoła, nie obchodzę świąt. Czasem jestem obecny w kościele, tylko gdy ktoś poprosi. |